Kto powiedział, że urokami jesieni możemy się cieszyć tylko podczas spaceru w parku czy ogrodzie? Zaproś kolorową jesień także do swojego domu! Jak? Za pomocą naturalnych dodatków i dekoracji.

 Dary natury

Przede wszystkim zainspirujmy się naturą i kolorami jesieni – żółcienie, brązy, soczyste czerwienie, pomarańcze, kolor dojrzałych kasztanów… Choć jesienią przyroda powoli obumiera, to jednak możemy cieszyć się jej darami. Dynie, patisony, kabaczki, kolby kukurydzy, jabłka, śliwki, gruszki – wykorzystajmy je nie tylko do produkcji domowych przetworów – sezonowymi warzywami oraz owocami możemy posłużyć się także w celach dekoracyjnych.

Misa czy kosz z dojrzałymi, jesiennymi owocami będzie pięknie prezentować się w kuchni. Nasz stół ucieszy oko, jeśli rozrzucimy na nim orzechy, żołędzie czy kasztany. Do dekoracji przydadzą się z pewnością owoce dzikiej róży, chmielowe szyszki, gałązki rozmarynu (wspaniale wyglądają np. przy serwetach), pęki suszonej miechunki (udekorujmy nimi np. lampę).

Możemy ożywić wnętrze intensywnymi kolorami (lub dodatkami w nasyconych kolorach) i w ten sposób rozprawić się z jesienną chandrą, ale też postawić na stonowaną, subtelną kolorystykę akcesoriów. Zatem i amatorzy klasycznej elegancji, wzbogaconej oryginalnymi, gustownymi akcentami znajdą coś dla siebie: dodatki w stylu glamour (świeczniki z błyszczącego szkła, wazony kolorowe czy z roślinnymi motywami), a może wnętrze w stylu angielskim? Figurki, wiklinowe kosze, zastawa w klasycznym stylu, miękkie koce, satynowe podszewki. Dzięki temu nasz dom stanie się bardziej przytulny.

Przytulnie jak w domu

Chodzi właśnie o to, by ocieplić wnętrze – połączmy biel z beżami, brązami, nawet intensywną czerwienią (np. czerwone serwetki przy białym serwisie obiadowym), sięgnijmy po „rozgrzewające” dodatki z drewna (które idealnie komponują się nawet z nowoczesnymi aranżacjami, w których dominuje szkło i chrom), zapalmy aromatyczne świeczki (o zapachu kawy, wanilii czy czekolady). Unikalny nastrój wyczarujemy też za pomocą małych świeczek (tzw. podgrzewaczy), które możemy ozdobić jarzębiną czy też lampionami z dyni (przecież nie muszą kojarzyć się one tylko z Halloween).

Wybierając się z dzieckiem do parku, nie zapomnijmy pozbierać kolorowych liści – nie tylko dla swej pociechy, ale także by udekorować nimi swój dom. Czy pamiętamy jeszcze czasy, gdy suszyliśmy liście między kartkami książek? Dlaczego by tego nie wrócić? Jednak tym razem nie chowajmy ich w woluminach, lecz eksponujmy np. w drewnianych ramkach. Zamiast kwiatów do wazonu wstawmy bukiety suszonych liści i roślin.

Gdy mówimy o naturalnych inspiracjach, nie możemy zapomnieć o kwiatach. Propozycja dla odważnych to chryzantemy, które u nas są kwiatami wyłącznie jednego święta, podczas gdy np. w kulturze azjatyckiej są symbolem radości, zdrowia, słońca i życia. Są bardzo trwałe, dlatego też jeśli zdecydujemy się na bukiet chryzantem, będziemy mogli cieszyć się nimi długo. Piękne kwiatowe
kompozycje można wyczarować także z pachnących wrzosów. Białe, różowe, w odcieniu fioletu – najlepiej będą się prezentować w koszykach z wikliny.

Łączmy śmiało kwiaty z owocami, cieszmy się kolorami, wykorzystajmy zbierane przez dzieci liście czy jarzębinowe korale do wykonania jesiennych stroików… I najważniejsze – po prostu dobrze się bawmy zmieniając oblicze swojego domu w oczekiwaniu na srogą zimę…