Czy wyobrażacie sobie poranek bez gorącej kawy? Nic tak dobrze nie postawi nas na nogi jak świeżo mielona, mała czarna. To balsam dla serca i ducha, działa pobudzająco, poprawia przemianę materii. Swoim znakomitym aromatem pobudzi każdy umysł. Picie kawy sprawia wiele przyjemności, dlatego taka czynność powinna być celebrowana po królewsku.
Idealny dzień
Kawą trzeba się delektować. Gdy wypijemy ją szybko, nawet nie poczujemy smaku, ani nie będzie z tego dla nas żadnej przyjemności. Musi mieć też odpowiednią temperaturę, wtedy najlepiej wydobywa swój aromat. Aby podtrzymać na dłużej ciepłotę, parzymy kawę w naczyniu z grubymi ściankami. Oprócz smaku i czasu, kolejnym ważnym składnikiem królewskiego celebrowania jest aspekt, w czym będziemy ten napój pić.
W dzisiejszych czasach mamy pełną gamę naczyń służące do picia kawy. Do wyboru do koloru: kubki duże, kubki małe, porcelanowe, gliniane, plastikowe, papierowe, filiżanki, szklanki, a nawet kieliszki. Pamiętajmy jednak, że każdy gatunek i rodzaj pitej kawy ma swoje dobrane naczynie. Smakuje najlepiej tylko w odpowiedniej oprawie. Małą czarną espresso pije się perfekcyjnie w małej filiżance z porcelany. Natomiast powinno być zakazane podawanie w plastikowych kubkach. Odbiera to urok całej uroczystości. Takie eleganckie filiżanki spełniają jeszcze jedną funkcję – są piękną ozdobą naszego stołu. Wybór jest różnorodny. Od klasycznych białych, przez te wzorzyste, aż po nowoczesne o niebanalnym kształcie. Do kawy białej używamy trochę większej gabarytowo filiżanki, w której delikatna piana aż wypływa po brzegi. Cafe latte podaję się w wysokich i szczupłych naczyniach nawet do 200 ml. Tak samo napijemy się cafe macchiato, jak i cappuccino. Rodzaje szklanek można postawić na kredensie, albo na barze w kuchni. Efektownie dopełnią wystrój wnętrza.
Bariści
Mistrzami w robieniu kawy są bariści. Idąc do dobrej kawiarni, bez wątpienia napijemy się małej czarnej w przepięknej filiżance. Dodatkowo, zamawiając latte, cappuccino lub białą w kilka minut specjalista stworzy dla was istne arcydzieło. Namaluje kwiaty, serduszka, gwiazdki, gałązki, czasem możecie dostać na kawie pełen obrazek z ludzkimi twarzami lub zwierzętami. W domu również można wypróbować własnych sił i nauczyć się sztuki parzenia kawy jak i robienia esów-floresów. Goście poczują się w twoim domu z klasą i na pewno zwrócą uwagę na to, że dbasz o dekorację domu i atmosfery.
Jeden dzień bez kawy
Wstajesz rano, po 5 godzinach snu. Z trudem dochodzisz do szafki, w której trzymasz kawę. Niestety, skończyła się. Wypijasz na szybko herbatę, ponieważ okazuje się, że w desperacji przez pół godziny szukałaś chociaż jednego ziarenka kawy. Twoja jedyna nadzieja – praca. Tam zawsze jest ten magiczny napój. Dojeżdżasz na miejsce, jednak twój szef nie ma ochoty na przerwy, ma zły dzień. W związku z tym ty nie masz czasu na kawę, bo co chwile dostajesz nowe zadania. Nic ci nie wychodzi, nie możesz się skupić, myślisz tylko o łóżku i ciepłej pościeli. Prezes, widząc twoją mozolną pracę, wścieka się i odsyła do domu ze zwolnieniem warunkowym.
To chyba jeden z najczarniejszych scenariuszy, który mogłaby się przytrafić właśnie przez niewypicie porannej kawy. Więc po co ryzykować? Lepiej na spokojnie celebrować.